zaloguj się

nadchodzące turnieje

« »

« Kurek w końcu zakręcił! »

Krzysztof "Kobrem" Obremski, 2010-10-11 22:01:03

Zwycięzcy turnieju w Łodzi Wielokrotnie pozdrawiany w naszych klubowych relacjach Grzegorz "Kurek" Kurowski dopiął swego i wreszcie sięgnął po upragnione peefesowe zwycięstwo. Ta wiekopomna chwila nastąpiła nie bez Siódmaków. Do Łodzi wybraliśmy się w składzie 3 kobiet i kobrema.

Po pierwszej rundzie prowadziła Basia, po drugiej Basia, ... , po piątej Basia, ale niestety nie udało jej się zrobić pierwszego w karierze 12:0. Później dostawała ona taaaaaki żużel, że niewielu zrobiłoby wiele więcej niż niewiele. W efekcie fatum, od szóstej rundy Basia nie wygrywała za często.

Równie nieczęsto wygrywała Marta. Istnieje jednak podejrzenie, że wynik był pochodną przyjęcia martus5 w jej prawie rodzinnych stronach. Łódź jako Europejska Stolica Dopalaczy 2010 bardziej niż do gry w scrabble zachęca do zabaw i hulanek dlatego nie jest dziwnym, że nie wszyscy potrafią połączyć to i tamto. Z lepszym lub gorszym skutkiem łączyła to agoonia, która nie spała zanadto, ale siedem gier wygrała i nie jojczyła na fart czy niefart.

Trochę poniżej oczekiwań zagrał kobrem, którego głównym celem była agitacja łodzian aby za dwa tygodnie odwiedzili Legnicę. Zdaje się, że wyszło to lepiej niż gra. Siedem wygranych pozwoliło zająć 13 miejsce. W poturniejowych rozważaniach mówiono, że nie było to przypadkiem, ponieważ właśnie 13 strat położył legniczanin na przestrzeni 12 rund.

Skoro Kurek wygrał wypada w tym miejscu pozdrowić Koalara, który zajął miejsce czwarte tuż za drugim Mirasem i trzecim Mi$iem. Za tydzień turniej w NDM, a już za dwa wielce wyczekiwana Legnica... :) Zapraszamy. scrabble.lca.pl

Dodaj swój komentarz

Pola oznaczone gwiazdką * są wymagane.

Komentując możesz używać składni Markdown.

Get Adobe Flash player

nasza strona na facebooku
galerie
tajskie kości ;)
tajskie kości

wersja „nie wszystko Wam wolno, robaczki”, powstała w styczniu 2014 © bodo